Remake to sposób na filmową nieśmiertelność. Jak ich nie kochać?
... jeszcze? "Człowiek z blizną", "Mucha", "Zapach kobiety", "Vanilla Sky", "Suspiria", "Ocean's Eleven", "Coś" (z 1984 r.), "Casino Royale", "Narodziny gwiazdy". Na pozór trudno znaleźć...Dlatego właśnie wiele remake'ów jest lepszych od oryginałów (choćby "Ocean's Eleven") i opowiada historię, która z jakichś powodów nie przebiła się do
Czytaj całość »