Na ten smartwatch rzuciliście się jak na promocję na szczoteczkę w Biedronce - sprzedaje się 30 razy lepiej od poprzednika
.... Fani najwyraźniej oczekiwali smartwatcha z prawdziwego zdarzenia, a nie kolejnej opaski o wyglądzie zegarka. WearOS w rozsądnej (?) cenie... usłyszymy o jego pochodzeniu. Nie dotyczy on bowiem Chin, gdzie takie rzeczy są na porządku dziennym. Zamówienia... w kontekście smartwatcha, który wcale nie należy do tanich.
Czytaj całość »